Nettie Kortier  6PHGXqiC_o

Nettie Kortier
• szumowiny •
Nettie Kortier
Pochodzenie : Kerch
Stanowisko : Nielicencjonowany medykus Szumowin
https://kerch.forumpolish.com/t238-nettie-kortier#395

Nettie Kortier

23.05.21 15:57

Nettie Kortier

ft. Lola Kirke

Nettie Kortier  35-41

statystyki:

siła:10
zwinność:35
żywotność:35
spostrzegawczość:50
zręczność:35
zrównoważenie:35

Umiejętności:

Kamuflaż II - 6
Medycyna III - 9
Kłamstwo I - 3
Używanie broni palnej - 2
Logika I - 2
Iluzja - 1

metryka:

Pochodzenie:
Kerch

Data urodzenia:
20.08.356

Status majątkowy:
średniozamożny

Zawód, miejsce pracy:
nielicencjonowany medykus szumowin

Opanowane języki:
kercheński, ravkański, podstawowe zwroty w językach nowoziemskim i fierdańskim (służące do kojenia pacjentów)

Wiara:
Czasami udaje że wierzy w to co jej pacjenci, choć sama nie pokłada wiary w siły wyższe


BIOGRAFIA BOHATERA



What's black and blue and bruised all over?
This beat heart, but it's not over
Cut wide open, I need closure

Bać trzeba się żywych, a nie umarłych powtarzała jej babka, od czasu gdy postawiła Nettie przed ciałem niedawnego pacjenta w celu nauki anatomii. Nie przejmowała się, że dziewczynka ma tylko osiem lat. Co więcej, Nettie i tak długo wymigiwała się od rozpoczęcia tego rodzaju lekcjach, bo choć już zdarzało jej się już pomagać w rodzinnej lecznicy, to bandażowanie powierzchownych ran czy pilnowanie pacjentów, zdecydowanie różniło się od rozcinania nieboszczyka. Babka była jednak głucha na protesty. Stara Ravkanka uważała, że nawet najlepsza rycina, nie przygotuje na prawdziwy widok wnętrzności i kładła nacisk na praktykę już od początku ucząc Nettie w taki sam sposób jak wcześniej jej ojca. Czasami słyszała jego mamrotanie twierdząca, że jego matka jest gorsza od volcry, których nigdy nawet nie widział. W sumie może i była to prawda, jako że kobiecie udało się przeżyć przeprawę przez fałdę podczas służby w Pierwszej Armii. Nie wyszła jednak z tego bez szwanku. Na skutek zaawansowanych obrażeń straciła prawą nogę do wysokości kolana. Gdy tylko doszła do siebie, podziękowano jej za służbę i zwolniono z armii. Nie widząc dla siebie dłużej miejsca w ojczyźnie, dodatkowo po obcej stronie Ravki, postanowiła poszukać go w innym kraju. Opłacając miejsce na pierwszym napotkanym w porcie statku, znalazła się w Ketterdamie, gdzie później wyszła za mąż za miejscowego medykusa. Walkę za Ravkę zostawiła innym młodszym rodakom i nie interesowała się zbytnio sprawami ojczyzny, szczególnie że nawet po upływie kilkudziesięciu lat praktycznie nie zmieniało się w kwestiach Fjerdy, Shu Hanu czy też Fałdy. To już nie była jej wojna. Jednak gdy jej wnuk, brat Nettie, okazał się być griszą, postanowiła wysłać chłopca do Ravki. Żyła w tym mieście wystarczająco lat, by wiedzieć, że prędzej czy później ktoś zmusi lub oszuka chłopca do podpisania dożywotniego i zapewne niesprawiedliwego kontraktu. W końcu griszowie byli towarem pożądanym. Mały Pałac oraz Druga Armia nie były wcale bezpieczniejszą opcją, ale przynajmniej zapobiegały przed spędzeniem całego życia w niewidocznych kajdanach.
Nettie miała sześć lat gdy ostatni raz widziała brata. I choć początkowo bardzo za nim tęskniła i pisała długie koślawe listy, to z roku na rok stawali się dla siebie nieznajomymi. Bo jak inaczej nazwać rodzeństwo, które nie widziało się dobre dwadzieścia lat. Nettie po pewnym czasie straciła nadzieje, że jej brat wróci do domu. Jej babka myślała podobnie. Jedynie ojciec do samego końca swojego żywota wierzył w powrót pierworodnego syna. Jako że duża część zarabianych pieniędzy szła na zaopatrzenie i utrzymanie lecznicy w dobrym stanie, Kortier był w stanie zapewnić naukę na Uniwersytecie tylko jednemu z dzieci. I choć wysłanie Nettie wydawało się być najlogiczniejszym wyborem, to jej ojciec postanowił odłożyć te pieniądze dla syna. O swojej matce nie wie nic, jako że nikt nie był skory o niej opowiadać a ona po pewnym czasie przestała pytać. Nettie nie jest nawet pewna, komu zawdzięcza urodę. Nieznanej matce czy korzenią ojcu i babce, którzy jasne włosy i oczy zawdzięczali korzeniom w północnej części Ravki. 
Pomiędzy nauką i pomocą w lecznicy już od dziecka włóczyła się po ulicach Ketterdamu odkrywając jego brudy i sekrety. Bardzo szybko pojęła zasady funkcjonowania miasta i tego jak samej nie paść ofiarą jego oszustw. Zarówno na ulicy jak i w lecznicy miała okazje ćwiczyć swoją własną spostrzegawczość. Ich lecznica podzielona była na dwie części. W jednej przyjmował jej ojciec, który jako licencjonowany medykus mógł pozwolić sobie na pacjentów z większymi zasobami kruge. W drugiej części Nettie i jej babka zajmowały się uboższą i bardziej szemraną częścią społeczeństwa. Czasami nawet tych niezdolnych zapłacić, a przynajmniej nie pieniędzmi. Przysługa za przysługę. Te potrafiły być różne, choć większość skupiała się na utrzymaniu lecznicy całej i bezpiecznej. Dodatkowo Kortierowie bardzo wyraźnie dawali do zrozumienia, że ich pomoc kończyła się bezpowrotnie w chwili niewypełnienia przysługi. Nettie do dziś stosuje system wymiany usług, ale czasem zdarza jej się też pomóc bezinteresownie, nie licząc na zapłatę. Jej babka nazywała to miękkim sercem, ona wolała mówić, że po prostu jej serce nie jest z kamienia. 

An easy target, an easy mark
But how you think I got this far?

Jako nastolatka odkryła, że jest zupełnym beztalenciem, jeżeli chodzi o gry hazardowe i od tego czasu woli na nie spoglądać niż sama brać udział. Jak każdy szanujący się mieszkaniec Katterdamu potrafiła za to rozpoznać, gdy ktoś próbował oszukiwać. I choć Kerch wraz ze swoimi brudami, grzechami, sekretami i ciągłym hałasem często okazuje się rozczarowaniem dla przyjezdnych, Nettie czuła się w nim jak ryba w wodzie. Zresztą jak się okazało, była całkiem niezła we wtapianiu się w tłum, w pozostawaniu niezauważoną i w odwracaniu uwagi. Gdy jej ojciec odmówił wysłania jej na Uniwersytet, Nettie zaczęła zakradać się na teren Uniwersytetu, by po kryjomu podsłuchiwać prowadzone wykłady, robiąc rozległe notatki skryta w cieniu. Chciała się uczyć i dokształcać, choć była świadoma, że zawsze będzie traktowana gorzej ze względu na brak licencji. Nettie po prostu lubiła dowiadywać się nowych rzeczy. Dziennik z tamtego okresu to jedna z niewielu rzeczy, które nie ucierpiały w wyniku pożaru, odpowiedzialnego za zamianę rodzinnej lecznicy w ruinę.
Przynajmniej ojciec i babka nie doświadczyli tego widoku, umierając kilka miesięcy wcześniej na plagę dwórki, czym podzielili los wielu innych medykusów. Pożar pozostaje tematem taboo dla Nettie, która zawsze szybko zmienia temat, gdy ktoś tylko o nim wspomni.  
Nikt nie wie, że za pożarem stał zakontraktowany piekielnik, którego ciało zostało strawione przez ogień. Mężczyzna miał zamiar zastraszyć Nettie swoimi zdolnościami w celu wyłudzenia od niej pieniędzy, mylnie uważając, że to do niej trafił majątek jej rodziny, gdy tak naprawdę to jej brat pozostawał prawowitym właściciel zarówno lecznicy jak i zaoszczędzonych kruge. Reakcja Nettie była instynktowna i nieprzemyślana, gdy w próbie samoobrony zaatakowała griszę. Udało jej się ujść z życiem i rozprawić z napastnikiem tylko dzięki pomocy obecnej wtedy pacjentki. Ogień wywołany przez piekielnika zdążył się za bardzo rozprzestrzenić, by móc go w jakikolwiek sposób ugasić bez pomocy innego griszy.
Dopiero gdy stała na zewnątrz, wpatrując się bezradnie w destrukcje jej domu, dotarła do niej rzeczywistość. Po pierwsze, skoro już jedna osoba próbowała wyłudzić od niej rodzinny majątek (którym nawet nie mogła zarządzać w takim stopniu), to kto wie, czy nie będzie kolejnych chętnych? Po drugie przyczyniła się do śmierci griszy na kontrakcie, cholernie drogim kontrakcie jak się domyślała. Gdyby osoba, dla której pracował Piekielnik dowiedziała się o winie Nettie i zażądała od niej rekompensaty, to nie byłaby jej w stanie spłacić. O ile miałaby tyle szczęścia, by zostać obciążona tylko stratą pieniędzy, a nie wyrokiem śmierci. W tej akurat sytuacji wolała nie kusić losu, dlatego, zamiast główkować nad możliwą odbudową lecznicy, jeszcze w tym samym miesiącu zaproponowała swoje usługi Szumowinom. 

Here's what you don't know
You didn't get the best of me
I saved that for myself

DODATKOWE




-Babka wymusiła na niej naukę Ravkańskiego aż do pozbycia się akcentu. Jednak gdy już zdarza jej się mówić w tym języku, robi to ze słyszalnym akcentem, by nie zdradzać biegłości w języku. Za to akcent w kilku znanych zwrotach po nowoziemsku i fjerdańsku, jest już stu procentowo prawdziwy i ciężki.

-Jest członkiem Szumowin od ponad dwóch lat i choć bardzo lubi swoje stanowisko to chętnie wsparłaby też gang w inny sposób, na przykład wykorzystując umiejętności kamuflażu.

-Ma dziwny kompas moralny. Na przykład sama ceni sobie bardziej zaufanie bliskich osób, niż możliwość zarobienia na takim zaufaniu. Gdyby jednak ktoś zdradził ją, bardziej niż o sam akt zdrady byłaby wkurzona o cenę, w przypadku niskiej- o brak umiejętności w targowaniu się, a w przypadku wysokiej- o to, że nie zamierzał się z nią podzielić.

-Ma koszmary związane z pożarem i plagą dwórki

-Czasem nie potrafi powstrzymać się od czarnego humoru

- Nie lubi kawy, ale wypije ją jeżeli ma słodycze do zabicia smaku.

- Zdarza jej się pomóc bezinteresownie, ale w większości wypadków wymaga zapłaty w postaci kruge lub przysług. Osoby, które nie wywiązały się z przysług, nie są już więcej przez nią przyjmowane.

[ruletka]



Ostatnio zmieniony przez Nettie Kortier dnia 26.05.21 16:06, w całości zmieniany 1 raz

Ketterdam
konto specjalne
Ketterdam
Pochodzenie : Kerch
Stanowisko : szef szefów
https://kerch.forumpolish.com

Re: Nettie Kortier

26.05.21 19:53

Witamy w Ketterdamie*

twoja karta postaci została zaakceptowana

Rozpoczynając rozgrywkę pamiętaj, by nie przynosić noża na strzelaninę. W prezencie od Ghezena otrzymujesz pierścionek z cyrkonią, który jest jedyną pamiątką po ojcu. Zapewnia bonus +5 do statystyki siła. Nie zapomnij o założeniu tematu z bagażem podręcznym. Spis rozwoju Twojej postaci znajdziesz w kolejnym poście w tym temacie - będziesz mógł zerknąć doń ilekroć zajdzie taka potrzeba. W razie wszelkich wątpliwości skontaktuj się z administracją.

Życzymy miłej zabawy!

*właśnie podpisałeś dożywotni kontrakt.

Ketterdam
konto specjalne
Ketterdam
Pochodzenie : Kerch
Stanowisko : szef szefów
https://kerch.forumpolish.com

Re: Nettie Kortier

26.05.21 19:54

Rozwój postaci

■ 26/05/21 — karta postaci została zaakceptowana i dopuszczona do gry. Otrzymanie pierścionka z cyrkonią z bonusem +5 do siły.

Sponsored content

Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach